niedziela, 3 sierpnia 2014

Zdjęcia z czerwca i lipca 2014
































           











Więcej zdjęć z czerwca i lipca 2014


            Czerwiec i lipiec to czas wytężonej pracy w ogrodzie. Część tej pracy przyniosła wielki owoc, natomiast część została zniszczona przez żarłoczne ślimaki.
       W czerwcu, na końcu i przez kolejne kilka tygodni lipca jedliśmy bób, którym częstowaliśmy rodzinę i znajomych. Z naszych marcowych zasiewów otrzymaliśmy ok. 14 wiaderek (20 l) bobu w strączkach. Marchew, por, seler oraz inne warzywa pomagają w przygotowaniu obiadów (zwłaszcza zup). W połowie lipca zebraliśmy czosnek, który wykorzystujemy do kiszenia ogórków a także do przygotowania zupy cukiniowo-czosnkowej, której przepis podam przy następnym wpisie.
           Buraczki ćwikłowe (oczywiście odmiana opolska) osiągają naprawdę pokaźne rozmiary, od połowy lipca spożywaliśmy smaczną i zdrową cukinię, od ostatnich dni sierpnia zaczęła plonować fasolka szparagowa kilku odmian.Spożywamy także kalarepę. Na końcu lipca zebraliśmy 3,5 wiaderka cebuli z 1,35 kg cebuli dymki posadzonej w większości 8 marca.
         W naszym ogrodzie rosną dwie odmiany dyni jadalnej (Bambino oraz Golias) oraz kilka odmian dyni ozdobnej. Czekamy na swoje pomidory (polne) oraz na kolejne odmiany sałaty oraz większą ilość ogórków. Podpory przestają wytrzymywać ogromny wzrost i przyrost wagowy fasoli tycznej.
         Co przed nami? Zaprawy z cukinii, ogórków, przetwarzanie buraczków. Radość z tego, co możemy spożywać, co wyrasta piękne, zdrowe, a co najważniejsze - smaczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz