czwartek, 21 sierpnia 2014

Piękno i pasja chodzą za rękę... :)




































        16 sierpnia to ostatni dzień pracy w ogrodzie przez krótkim, bo 4-dniowym pobytem w szpitalu w związku z zabiegiem na prostowanie przegrody nosowej. Nie było strasznie, choć było wiele obaw. A sprawę zwlekałem chyba ponad 5 lat; zatoki leczyłem ok 17 lat u 18 laryngologów.  Ale już po wszystkim i z dnia na dzień.
          A co do tytułu: pasja miłości sprawia, że miłość staje się siłą napędową wszystkich podejmowanych wysiłków. Miłość pisana przez duże M to nic innego jak imię Boga. Jeśli On jest zapraszany do wszystkich naszych działań wówczas mamy szansę przeżywać wydarzenia, które swym rozmiarem, mocą, energią, a przede wszystkim ciepłem i prawdą wykraczają poza wszelkie marzenia i wyobraźnię.           
        Nie inaczej, a tak właśnie rozumiem połączenie słów pasja i miłość: jeśli odrzuci się to, co sprzeciwia się miłości, wówczas miłość rozpoczyna przemianę, która nigdy się już nie skończy, a która będzie wydoskonalała nasze marne działania i doprowadzała do owocowania te płaszczyzny w naszym życiu, które wydawały się bez życia.
        Piękno i pasja przechadzają się ręka w rękę. Trzymają się tak, pod warunkiem, że ci, którzy są właścicielami owych rąk oddychają miłością. Ta sytuacja dotyczy zarówno pracy w ogrodzie (pasja ogrodnika, miłość do Boga, miłość do ziemi, troska o nią i wreszcie piękno owoców ziemi i pracy rąk ludzkich, które nie mogły powstać inaczej, jak bez Bożego błogosławieństwa) jak relacji małżeńskich, czy wielkiej sprawy, jaką jest wychowanie młodego pokolenia: tu nie mam miejsca na przypadkowość, robienie czegokolwiek z przymusu, czy udawanie. 
            Bardzo lubię fotografować słoneczniki. Cieszy nas również wzrost innych roślin w ogrodzie: dynia ze zdjęcia ma już kilkanaście kilogramów, a fasolka szparagowa tyczna niebawem zacznie owocować. Buraczki wraz z cukinią, cebulą oraz czosnkiem już przerabialiśmy i oczekują w słoikach na swoją kolej do spożycia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz